Skocz do zawartości

Backup danych.


KKKas

Polecane posty

Wiadomo jak backup danych jest ważny. Co by się stało, gdybyś stracił wszystkie swoje źródła ? Idzie się powiesić ;-) Softu do backupu jest pełno, ale (przynajmniej mi) żaden nie odpowiadał. Poza tym backupowanie lokalne (na inną partycję czy nawet drugi dysk) mija się z celem... bo co w przypadku (tfu, tfu) zalania sprzętu/kradzieży/pożaru ?

 

Ostatnio znalazłem świetny serwis do backupowania online (mało prawdopodobne, aby np. kradzież Twojego komputera miała miejsce razem z tornado w usa ;-) -- mozy.com. Za darmo macie 2gb miejsca na swoje dane, program do uploadowania (przyrostowego -- więc nie wrzucacie 10x danych, które ostatnio zmieniły się 3 lata temu) na Windowsa i Maca. Przywracanie danych polega po prostu na wybraniu plików z drzewa i ich pobrania (czyli bez kombinacji). Żeby znieść limit 2gb, za ~180zł rocznie dostaniecie powierzchnię bez limitów (więc można zbackupować zdjęcia, muzykę, itd). Wszystkie dane są szyfrowane (448bit blowfishem) i przesyłane przez 128bit SSL. Oczywiście ustawiacie co ile i jakie dane mają być backupowane, więc po jednorazowej konfiguracji możecie zapomnieć o backupie (robi się sam) ;-)

 

Adres do darmowej rejestracji: https://mozy.com/registration/free

 

BTW. Jeśli zdecydujecie się na rejestrację, podajcie proszę mój e-mail jako polecający (k@kwapisz.eu). Dostaniecie dodatkowo 256mb (i ja też ;-).

҉

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dysk online a backup online to różnica ;-) Chyba, że na tym mediamax masz przyrostowy upload.

 

Jest różnica, ale skoro już wymieniłeś stronę, gdzie można przechowywać pliki, chciałem wspomnieć o mojej ulubionej. :) Fakt, nie jest to backup online, ale do przechowywania danych sprawdza się wyśmienicie. :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SVN to jest do kontroli wersji, a nie backupowania. Choć pewnie i jako narzędzia do backupu można użyć. Tylko jeszcze trzeba by mieć osobny serwer na svn (w jednym mieszkaniu nie załatwia sprawy ;-).

 

No właśnie, też miałem taki problem -- robiłem backup jak sobie o nim przypominałem. Jakby coś się stało pomiędzy backupami też mógłbym sporo stracić.

҉

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Muszę powiedzieć, że ja tam wcale backupów nie robię. Kiedyś robiłem, ale mi się to znudziło. Teraz tylko od czasu do czasu nagram płytkę DVD, jeżeli mi miejsca zacznie brakować na dysku. :) A powoli zaczyna, bo samo anime zajmuje u mnie 25 GB! :)

 

ja mam dysk 250gb, ale i tak używam starego dobrego sposobu - kiedyś wszystkie filmy co miałem - wszystko czciłem nie wyrzucałem "bo sie przyda", a prawda jest taka, że np. filmów nie ogląda się kilka razy bo to mija się z celem (przynajmniej ja) no to teraz po obejrzeniu od razu wywalam :]

 

Teraz mam faze na South Park :P

Moje projekty: http://wojciechkulik.pl

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

×
×
  • Utwórz nowe...