Jakiego Linuxa?

[Jason]

[quote] sazian: wiem, że są bezpłatne wersje Mandrivy, ale są też płatne wersje tego systemu. Z całym szacunkiem dla Linuxów i wszystkich jego darmowych odmian - z tego co widzę, profesjonalnie wyglądają tylko te płatne odmiany systemu (nawet niech to będzie pomoc techniczna ale zdaje się że chodzi tu raczej o oprogramowanie do systemu - odnośnie Mandrivy).

Po prostu zastanowiło mnie czy ktoś może jest posiadaczem takiego płatnego zestawu - i jakie są jego wrażenia. [/quote]
No to po co dajesz wiadomość na forum :>
Skoro interesuje Cię, czy ktoś jest posiadaczem płatnej Mandrivy to czemu nie wyślesz prywatnej wiadomości

[HNB]

Chciałem poznać ogólną opinię na temat tego systemu. A z wersji darmowej niewiele wynika na temat tej płatnej. Poza tym po co rozsyłać po kilka wiadomości prywatnych? Zresztą i tak nie wiem kto ma "może" Mandrivę, więc takie rozwiązanie jest bez sensu i nielogiczne ;]. Skoro nikt jej nie ma to nie było pytania.

Pfff... Zresztą od tego jest forum - a zadawane pytania tyczą się topica, zawsze byłem ciekawy "Jakiego Linuxa" Bo dopiero teraz z ciekawości zobaczyłem kilka dystrybucji po mym nie najmilszym kontakcie z RedHatem 7.2 - a jak zauważyłem kilku userów unit1 używa tylko Linuxa, bądź głównie Linuxa :> - (najlepiej się prezentują wersje płatne - ale skoro wszyscy tutaj (chyba?) używają darmowych to chyba napiszę na innym forum).

PS. Ta Jason to może od dzisiaj zamiast pisać na forum wszyscy będziemy pisać wiadomości prywatne? :> Hah ;P - gratz

[Jason]

Widzę, że nie zrozumiałeś aluzji...
Mamy na forum użytkownika o nazwie "ktoś", stąd ta gra słów. Więc musiałbyś wysłać tylko jedną wiadomość prywatną do ktosia

[HNB]

aha :P

[TSr]

Napisałem, krótko czym się różni wersja płatna od darmowej i nie wiem co HNB rozumiesz poprzez "profesjonalny wygląd" bo dla mnie Gnome czy KDE wszędzie wygląda tak samo, a najwyżej tapetke dadzą inną dla przeciętnego usera (nie firmę), który potrafi czytać dokumentację, płatne wersje nie są potrzebne.

Sam miałem zainstalowane SUSE Proffesional i widziałem pudełkową Mandrivę, jednak zostałem przy Ubuntu

[sazian]

no to ja sie jeszcze też dorzucę mało znana ale dynamicznie rozwijająca się polska dystrybucja
http://cdlinux.pl/

i też profesjonalnie wygląda

[ktoś]

Ktoś sobie siedzi na pingwinku i zastanawia się jak viściarze radzą sobie z nowym "super intuicyjnym" interfacem....

Co do linuxów: generalnie w większości są darmowe, ale jeżeli się je kupuje, to dostaje się właśnie pomoc techniczną.
Dystrybucje są sponsorowane, inne rozwijane tylko przez użytkowników, jest też jakaś komercyjna, ale jeżeli nie widać różnicy pomiędzy linuxem a win to po co się przesiadać...

Początkującym linuksiarzom polecam *ubuntu -> ja używam kubuntu, bo KDE najbardziej mi odpowiada. Jak się chce mieć coś zupełnie innego niż win, to dobrym wyborem jest GNOME (ubuntu) albo lepiej działąjące na słabym sprzęcie, ale mniej popularne XFCE (xubuntu). Wielu użytkowników chwali sobie też inne środowiska, jednak te są wiodącymi

Innym systemem dobrym dla nowych jest wspominana już mandriva -> ja nie używam, ale zdarzało mi się siedzieć gościnnie, albo wręcz konfigurować. Ma na starcie bardzo duży wybór pakietów, ale to ma swoją cenę. Instalator zajmuje 4CD. IMO przesada.

Ciekawym rozwiązaniem, szczególnie na słąby sprzęt jest DSL ("Damn Small Linux") Jest to przede wszystkim LiveCD, ale z możliwościa instalacji. Nie bawiłem się nim zbyt wiele, ale zawiera praktycznie wszysto co potrzebne. Można go zainstalować nawet na pendrive'ie. Nie potrafię jeszcze ocenić go pod względem łatwości ani wykrywania sprzętu (odpalane pod maszyną wirtualną, nie wiem ile to ma związku z prawdą), ale myślę, że nie należy do najtrudniejszych systemów. Założeniem projektu było wpakowanie jak najwięcej oprogramowania na "wizytówkę" - z tąd ograniczenie do 50 MB

No i jeszcze zostaje chyba najfajniejsza dystrybucja... Gentoo - z tego co wiem po instalacji i konfiguracji staje się bardzo łatwy, ale etap instalacji jest dość trudny i wymusza dobre poznanie budowy systemu. Postawienie gentoo to pewne wyzwanie. Jednak warto to zrobić - odpłaci się niezwykłą stabilnością i szybkością działania, oraz wygodą. Tym razem dopasowujemy system do siebie, a nie szukamy jego możliwości. Mimo wszystko na początek raczej nie jest to dobry pomysł.


Co do symulacji win: cedega w formie "do przyjęcia" jest tylko komercyjna. Z CVSa można pobrać źródła okrojonej wersji, jednak w tym wydaniu wine bije cedegę na głowę. No i pod Edgy'm nie udało mi się skompilować. Wydaje się, że mam już zbyt nowy system. Pod Dapperem nie było problemów. Feity'ego nie zamierzam instalować.
Sporo informacji (łącznie z testem na najbardziej odpowiednie distro) jest na jakilinux.org