wirus REKLAMIARZ

[jozekkg]

Wygłąda to tak:

!. Uruchamiam kompilację pustej formy to nie ma żadnej reakcji ze strony AVAST'a

2. Jak tylko wrzućę jakiś label i kompiluję to dostaję informację, że mam wirusa o nazwie reklamiarz i że skarzony jest plik "project1'

 

Zrobiłem gruntowny skan dysku, i całkowicie usunąłem skarzone pliki.

 

Niestety nic to nie dało .

Czy czeka mnie format dysku?

Pracuję na pentium2/266 win98se.

[xevil21]

Wygłąda to tak:

!. Uruchamiam kompilację pustej formy to nie ma żadnej reakcji ze strony AVAST'a

2. Jak tylko wrzućę jakiś label i kompiluję to dostaję informację, że mam wirusa o nazwie reklamiarz i że skarzony jest plik "project1'

 

Zrobiłem gruntowny skan dysku, i całkowicie usunąłem skarzone pliki.

 

Niestety nic to nie dało .

Czy czeka mnie format dysku?

Pracuję na pentium2/266 win98se.

 

Kiedyś miałem podobny problem, kiedy dodawałem jakiś element (nie pamiętam może label bądź panel) do formy to avast sie czepiał, ale wystarczyło dodać więcej kontrolek i wszystko wracało do normy

 

Pozdrawiam!

[jozekkg]

Mi blokowało nawet działanie programu. Nie znam dobrze angieslkiego ale komunikat delphi był coś w stylu, że niemożliwe jest uruchomienie programu.

 

Mimo wszystko jest to jakaś pociecha. Wcześniej przegłądałem pocztę, więc myślałem że to z tamtąd coś zała pałem.

[Cubixmeister]

1. Prawdopodobnie masz włączoną heurestyke w Avaście...

2. Poducz się angielskiego, albo odpuść sobie programowanie ;-)

[jozekkg]

1. Prawdopodobnie masz włączoną heurestyke w Avaście...

2. Poducz się angielskiego, albo odpuść sobie programowanie ;-)

 

O co chodzi z tą heurestyką?

Co do angielskiego to prawda... ale do tego co ja piszę to w zasadzie mi wystarcza:) Poza tym W trakcie programowania też się uczę jezyka przwda?

[xevil21]

bravo Cubixmeister

[jozekkg]

Co do heurestyki .... głupie pytanie. Już wiem.