sazian Napisano Maj 15, 2007 Zgłoś Share Napisano Maj 15, 2007 Wiecie może jak sie liczy całkę ?? znalazłem sobie taką śmieszną listę http://pl.wikisource.org/wiki/Ca%C5%82ki_funkcji_wymiernych z całkami rożnych funkcji ale nie bardzo wiem jak to działa jeśli umieli byście to jakoś łopatologicznie wytłumaczyć albo wiedzieli gdzie to jest wytłumaczone to był bym wdzięczny bo ja się z tym mecze od wczoraj i jakoś nie mogę załapać jak się to liczy. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TSr Napisano Maj 15, 2007 Zgłoś Share Napisano Maj 15, 2007 Szukaj pod hasłem "metody numeryczne". Najprostsze dobre całkowanie można zrobić metodą trapezów. Ubuntu.pl user #10593 Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KKKas Napisano Maj 15, 2007 Zgłoś Share Napisano Maj 15, 2007 Ogólnie całka to odwrotność pochodnej. Tak jak pierwiastek to odwrotność potęgi ;-) ҉ Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sazian Napisano Maj 15, 2007 Autor Zgłoś Share Napisano Maj 15, 2007 że metodą trapezów to ja wiem nawet program już napisałem ale haczyk w tym że ja to muszę tak normalnie na kartce policzyć a z tym mam problem Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TSr Napisano Maj 15, 2007 Zgłoś Share Napisano Maj 15, 2007 To by się podręcznik do matmy przydał Są różne sposoby całkowania... W sumie wałkowaliśmy to chyba pół roku na matmie (samo całkowanie). Na tej stronie masz podane rozwiązania całek elementarnych, a jeśli trafisz na bardziej skomplikowaną to trzeba ją sprowadzić do jednej lub np. sumy takich całek. Ubuntu.pl user #10593 Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gifanonim Napisano Maj 15, 2007 Zgłoś Share Napisano Maj 15, 2007 Calkowanie to skomplikowana sprawa ;P polecam do nauki Krisickiego spora kniga 2 tomowa ale sie nayczysz tego i wielu innych rzeczy rownie nie przydatnych w zyciu ;P nie wiem ktory tu jest to i ktore wydanie ale tu masz link do ksiazki ktora podobno jest krisickim http://www.badongo.com/file/1534407 "Bogowie to bugi ludzkich umysłów" Gifanonim ® Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sazian Napisano Maj 15, 2007 Autor Zgłoś Share Napisano Maj 15, 2007 podręcznik jest całek w nim nie ma niestety a co do tych całek elementarnych to pytanie jak mam coś takiego to co ja mam z tym zrobić albo coś takiego http://www.edox.website.pl/pjwz.php?nr=1 co oni z tym zrobili ?? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KKKas Napisano Maj 15, 2007 Zgłoś Share Napisano Maj 15, 2007 Naucz się najpierw pochodnych. ҉ Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gifanonim Napisano Maj 15, 2007 Zgłoś Share Napisano Maj 15, 2007 sazain patrz jak masz x^n to pochodna z tego to n*x^(n-1) a ty podales wzor na tego odwrotnosc poprzez calkowanie "Bogowie to bugi ludzkich umysłów" Gifanonim ® Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sazian Napisano Maj 16, 2007 Autor Zgłoś Share Napisano Maj 16, 2007 dobra to może konkretniejszy przykład mam policzyć całke oznaczoną z czegoś takiego (przedział od -5 do 5) 1)y = x ^ 2 - 3x 2)y = x ^ 1/2 + 2 tak na przykład jak sie zabrać za takie zadanie ?? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gifanonim Napisano Maj 16, 2007 Zgłoś Share Napisano Maj 16, 2007 luiczysz calke podstawiasz skrajne wartosci i odejmujesz ;P 1) y= x^2 -3x tego calka to (1/3)*x^3 - (3/2)*X^2 + C no i liczymy calke z przedzialu czyli podstawiamy 5 i odejmujemy od tego podstawienie z -5 ;p (1/3)*125 - 37,5 -[ (1/3)*(-125) - 37,5 ] = ... wzor jest prosty jesli mamy funkcje pierwotna f i chcemy policzyc pole pod wykresem na przedziale i F jest calka f to P = F(B) - F(a) jesli cos pomieszalem to mnie prosze poprawic bom dawno do calek nie wracal;P "Bogowie to bugi ludzkich umysłów" Gifanonim ® Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sazian Napisano Maj 16, 2007 Autor Zgłoś Share Napisano Maj 16, 2007 no dobra ale skąd sie to wzięło := (1/3)*x^3 - (3/2)*X^2 + C bo ja tak sobie patrze na to i na te mądre tablice z całkami i nic nie rozumiem Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gifanonim Napisano Maj 16, 2007 Zgłoś Share Napisano Maj 16, 2007 musisz zapamietac ze calka sumy jest suma calek wiec jesli wezmiesz to rozbijesz na 2 calki calka z x^2 i calka z -3x to juz mozesz podstawic kazda z nich do wzoru ze calka z a*x^n = (a*x^n+1)/n+1 = (a/n+1)*x^n+1 nie wiem jak ci to latwiej wytlumaczyc napisz sobie to ulamkowo i zobacz moze wtedy zaczaisz "Bogowie to bugi ludzkich umysłów" Gifanonim ® Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sazian Napisano Maj 17, 2007 Autor Zgłoś Share Napisano Maj 17, 2007 a*x^n = (a*x^n+1)/n+1 = (a/n+1)*x^n+1 o widzisz teraz rozumiem to to jest jasno i logicznie napisane a nie te matematyczne krzaki no dobra a ta 2 całka w takim razie będzie wyglądać tak := (1/0,5+1)*-5^0,5+1 i teraz nie wiem tylko co zrobić z tym -2 co tam jest normalnie to odjąć od tego o w tan sposób := (1/0,5+1)*-5^0,5+1 - 2 ?? bo chyba to nie tak się to robi bo wynik tego wychodzi := 5,7 a programem wychodzi 27.45 coś chyba nie tak robie Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gifanonim Napisano Maj 17, 2007 Zgłoś Share Napisano Maj 17, 2007 Patrz rozbijasz sobie to znowu na 2 całki jak masz "2)y = x ^ 1/2 + 2" to masz całkę z x^(1/2) = (3/2)*x^(3/2) i całkę z 2 (to możesz tez zapisać tak 2*x^0) czyli całka = 2x z czego wynika ze całka z x ^ 1/2 + 2 = (3/2)*x^(3/2) +2x + C C to stała całkowania (jak liczysz całki oznaczone czyli na/z jakiegoś przedziału to ja możesz pominąć bo i tak się redukuje) C należy do R no i jeśli zakładamy ze X należy do R to nie policzymy całki na tym przedziale jaki podałeś bo dla x = -5 nie wiemy ile wynosi pierwiastek z -125 co innego jak by X należał do Z (liczby zespolone) wtedy by się dało to policzyć dzięki magicznej liczbie "i" (i^2 = -1)ale to już inna historia "Bogowie to bugi ludzkich umysłów" Gifanonim ® Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sazian Napisano Maj 17, 2007 Autor Zgłoś Share Napisano Maj 17, 2007 a chyba że tak na to patrzeć teraz rozumiem chyba Dzięki za pomoc panowie jak bym czegoś jeszcze nie rozumiał to się odezwę Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gifanonim Napisano Maj 17, 2007 Zgłoś Share Napisano Maj 17, 2007 Spoko, zycze powodzenia z pokonywaniem calek ;P Bo jeszcze dluga droga przed Toba ^^ "Bogowie to bugi ludzkich umysłów" Gifanonim ® Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sazian Napisano Maj 18, 2007 Autor Zgłoś Share Napisano Maj 18, 2007 no i wykrakałem potrzebna pomoc bo chyba coś źle liczę bo wynik wychodzi mi := -83,3333333 a jak liczę programem to mam := 83,3333333 coś jest chyba nie tak no bo jakim cudem pole może wyjść ujemne ?? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Blind Napisano Maj 18, 2007 Zgłoś Share Napisano Maj 18, 2007 całka to nie jest pole. a "pole" - no cuz tak sie przyjelo www.blinder.pl - Blog Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gifanonim Napisano Maj 18, 2007 Zgłoś Share Napisano Maj 18, 2007 Filu bo to jest takie dziwne cus. popatrz np. dla funkcji sinus liczymy na przedziale pole wychodzi zero. czemu? bo taka sama "powierzchnia" jest poniżej osi X jak powyżej. a to co jest poniżej jest ujemne wiec jeśli cala funkcja będzie poniżej osi OX to "pole" będzie ujemne. Musisz sobie uświadomić ze to jest Analiza matematyczna a tu spotkasz wiele dziwnych rzeczy które będą przeczyć temu co Ci do tej pory wpajali. Np. funkcje uwikłane ;P cały czas Cię uczyli ze funkcja jednemu X’owi może przyporządkować maksymalnie jeden Y. A te funkcje nie maja tego ograniczenia. "Bogowie to bugi ludzkich umysłów" Gifanonim ® Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dezetikaa Napisano Luty 24, 2011 Zgłoś Share Napisano Luty 24, 2011 a ja mam takie coś i nie wiem czy dobrze myślę. Jezeli mamy całkę : x^2/2 = 1/6x^3 ? bo nie pamietam tego za bardzo a chce się upewnić Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jason Napisano Luty 24, 2011 Zgłoś Share Napisano Luty 24, 2011 Do sprawdzania prostych całek polecam darmowy program wxMaxima (takie GUI dla maxima). Dostępny pod Linuksem (np. w repo Ubuntu). Nie jestem pewien na ile poprawnie sobie radzi z trudniejszymi całkami. Dawno miałem analizę i używałem http://img192.imageshack.us/img192/5848/zrzutekranutjx.png - powyższy problem rozwiązany. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Polecane posty
Zarchiwizowany
Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.